Już w najbliższą sobotę rusza kolejna odsłona Festynu Archeologicznego w Biskupinie. W tym roku impreza odbędzie się pod hasłem „Powrót do przeszłości”. W programie pokazy, rekonstrukcje, koncerty i wiele więcej.
Wracamy do przeszłości...
Festyn Archeologiczny to przede wszystkim okazja do poznania przeszłości w jej wielu odsłonach, nie tylko od strony rzemieślniczej, ale również militarnej czy popularnych dawniej rozrywek.
Po covidowej przerwie biskupińskie chaty na nowo wypełnią się rzemieślnikami wszelkiej profesji a każdy z odwiedzających, będzie mógł podpatrzeć jak żył człowiek w dawnych czasach. Garncarze, snycerze, rogoźnicy, kowale, a nawet słowiańscy rybacy będą prezentować umiejętności ludzi żyjących w dawnych wiekach. Uwagę Pań z pewnością przyciągną stoiska z biżuterią wzorowaną na autentycznych odkryciach archeologicznych. Nie ma też festynu bez słowiańskiej łodzi Freya, która zabierać będzie chętnych na krótkie rejsy po jeziorze Biskupińskim.
Podczas tegorocznej Festynu będzie okazja, aby poznać codzienne życie ludzi żyjących w okresie od epoki kamienia do wczesnego średniowiecza. Poza wykładami, pokazami i konkursami będzie można na niej spotkać reżysera filmów historycznych Zdzisława Cozacka i stand-up’era Arkadiusza Jaksa Jakszewicza.
Świat słowiańskich dźwięków
Stałym punktem każdego biskupińskiego festynu są również występy muzyczne. W tym roku przed publicznością muzykę z dawnych epok zaprezentują zespoły: "Żywiołak", "Huskarl" oraz "Daj ognia". Ci drudzy poprowadzą również warszaty taneczne. Szczególnie ciekawie zapowiada się występ Żywiołaka - ich koncerty to prawdziwe show, pełne ekspresji, światła i energii.
źródło: biskupin.pl